O tym się mówi: ZMIANA CZASU

W nocy z soboty na niedzielę kolejny raz musieliśmy cofnąć wskazówki zegarków z godziny 3 na 2. Modyfikacja jest spowodowana zmianą czasu z letniego na zimowy. Dzięki temu zyskaliśmy dodatkową godzinę snu.

Podobno po raz pierwszy zmianę czasu zaproponował jeden z założycieli i autorów konstytucji Stanów Zjednoczonych – Benjamin Franklin. Kiedy, w 1784 roku, był amerykańskim ambasadorem w Paryżu, pewnego wiosennego poranka o szóstej rano obudził go hałas. Ze zdziwieniem zauważył, że już jasno świeci słońce, a mieszkańcy Paryża wciąż śpią zamiast korzystać z dnia. Gdybym się nie ocknął tak wcześnie, chrapałbym w łóżku jak wszyscy do południa i przespałbym sześć godzin słonecznego dnia – pisał w liście do „Journal de Paris” – a potem wieczór i noc spędzałbym przy świetle świec. Ambasadora Franklina nie potraktowano poważnie… W 1907 roku William Willett wydał broszurkę pt. Waste of Daylight (tłum. Strata światła dziennego), w której wyjaśnił korzyści ze zmiany czasu w okresie letnim. Sugerował, że przyniesie to oszczędności na oświetlaniu rzędu ok. 2,5 mln funtów. Z czasem monarchia przekonała się do jego pomysłu.

W Polsce zmiana czasu została wprowadzona w okresie międzywojennym, następnie w latach 1946-1949 i 1957-1964. Od 1977 roku obowiązuje ona nieprzerwanie. W naszym kraju tę zmianę reguluje rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów.


 

Przydatne linki: